Właśnie rozpoczęły się wakacje, a co za tym idzie? Wyjazdy, wycieczki i inne takie :)
Nie wiem jak Wy, ale ja jestem bardzo przeczulona na punkcie czystych rąk. Bardzo często je myje i zwracam dużą uwagę czy osoby z mojego otoczenia również to robią.
Nie wyobrażam sobie dłuższej podróży czy nawet całodniowego pobytu poza domem bez żelu antybakteryjnego.
Dziś chciałabym przedstawić Wam moich ulubieńców ostatnich tygodni, a mianowicie żele antybakteryjne z Bath&Body Works.
Informacje od producenta:
Posiadam dwie wersje zapachowe - japanese cherry blossom oraz island nectar, ale wybór zapachów jest przeogromny i na pewno każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie.
Koszt za 29ml to 7.99 zł w cenie regularnej, dostępne oczywiście w sklepach Bath&Body Works.
Buteleczka mała, poręczna. Spokojnie możemy wrzucić do torebki, kosmetyczki czy nawet wsadzić do kieszeni :) Zamykana jest na zatrzask, dlatego nie musimy się martwić, że gdzieś nam się otworzy.
Konsystencja jest dosyć wodnista z niebieskimi granulkami w środku (akurat w moim wypadku, bo są różne kolory granulek)
Moja opinia:
Kupując te żele bałam się, że wysuszą mi dłonie i dodatkowo będzie się unosił nieprzyjemny, alkoholowy zapach. Jednak nic bardziej mylnego!
Alkoholu nie czuć, a pozostaje przyjemny, delikatny zapach, który utrzymuje się nawet do godziny! Byłam w szoku!
Po zastosowaniu tego żelu dłonie się nie lepią, a są odświeżone, odkażone i ładnie pachnące:) Zaskoczyła mnie też wydajność! Nie ukrywam, że 8zł za taką małą buteleczkę... hmm ... nie jest to mało (choć bardzo dużo też nie). Ale ten żel wystarczy naprawdę na baaardzo długo. Używam od paru tygodni, a nie widać jakiegoś znacznego ubytku.
Podsumowując - jestem bardzo pozytywnie zaskoczona! Żele pozostawiają ładny zapach, dezynfekują dłonie, nie wysuszając ich przy tym i do tego są wydajne :)
Jak najbardziej polecam! Wiem, że ja pozostanę wierna tym żelom do końca! :) Są świetne!
Stosujecie produkty antybakteryjne? Miałyście do czynienia z tymi z Bath&Body Works? :)
Pozdrawiam!
* * *